Obudziłam się dość wcześnie jak na mnie. Ciągle w głowie miałam słowa Michała. Może powinnam wziąć się w garść i wszystko powiedzieć. Nie chce okłamywać ani Kamila , a tym bardziej Andrzeja. Obaj powinni to zrozumieć. A co będzie jak mój sen się spełni. To jest najgorszy chyba scenariusz jaki może być. Chce być w końcu szczęśliwa. Wiem , że z Włodarczykiem mi nie wyszło i Kamil obiecał mi , że nie pozwoli mnie więcej skrzywdzić jednak ja już jestem dużą dziewczynką i chce sama decydować o swoim życiu. Każdy człowiek popełnia błędy i trzeba się na nich uczyć i iść dalej z podniesioną głową Dobra koniec tego rozmyślania czas wziąć sprawy w swoje ręce i stawić czoła wszystkim niepowodzeniom. Wstałam leniwie z łóżka i poszłam wziąć gorącą kąpiel. Po godzinie spędzonej w łazience poszłam wybrać jakieś ciuchy. Zajęło mi to 15 minut , ale w końcu jestem kobieta i wszystko musi mi pasować. Wybrałam taki zestaw:
Włosy związałam w niedbałego koka. Przejrzałam się w lustrze i jakoś wyglądałam. Wyszłam z łazienki i swoje kroki pokierowałam w stronę balkonu. Usiadłam na leżaku i odpaliłam papierosa. Zaciągnęłam się dymem i czułam jak rozchodzi się po moich płucach. Gdy skończyłam palić papierosa do drzwi zaczął się ktoś dobijać. Poszłam otworzyć , a moim oczom ukazała się uśmiechnięta morda Kamila.
- Pali się że tak się dobijasz.
-Nie tylko nie odbierasz telefonu a już dawno powinnaś być na śniadaniu bo cały dzień potem będziesz zrzędzić że jesteś głodna , a wiesz że ja nie lubię wysłuchiwać twoich jęków , a wiec zbieraj tą ładniutką dupę i idziemy wcinać
- Już skończyłeś.??
Kamil tylko pokiwał głową , a ja wybuchłam śmiechem. Gdy się opanowałam to zabrałam telefon i klucz od pokoju i razem z oszołomem wyszłam na śniadanie. Przez całą drogę na stołówkę cały czas się śmiałam , a Kamil udawał obrażoną 5-latke.Gdy weszliśmy to Dzidziuś posłał mi Dziwne spojrzenie. Stwierdziłam że teraz nie będę sobie zawracać tym dupy i potem z nim pogadam. Po skończeniu śniadania poszłam do pokoju przebrać się w Reprezentacyjny dresik. Gdy miałam wychodzić do mojego pokoju wpadł Andrzej. Zamknął drzwi na klucz podszedł do mnie i zaczął składać pocałunki na moim ciele. Pocałunki zaszły tak daleko że wylądowaliśmy w łóżku. Po szybkim numerku ubraliśmy się i jak gdyby nic wyszliśmy z mojego pokoju. Zeszliśmy na dół a tam wszyscy już czekali. Udaliśmy się do autokaru i ruszyliśmy w stronę hali na której miał być trening. Siedziałam sama na końcu więc po chwili dosiadł się o mnie Dzidziuś.
- I co powiedziałaś któremuś ?
- Cicho bo jeszcze ktoś usłyszy ?
- To co chcesz to cały czas ukrywać , przecież prawda wkrótce wyjdzie na jaw. Lepiej by było jak byś powiedziała chociaż Rojkowi. On jako pierwszy powinien wiedzieć. Kamilowi tez powinnaś powiedzieć powinien to zrozumieć. Wiem że nie jesteś głupią dziewczynką i zrobisz tak jak ci powiedziałem.
Michał skończył swoją gadkę i jak chciałam mu odpowiedzieć to on wstał i wrócił na swoje wcześniejsze miejsce. Kurde przecież on ma racje, nie mogę ich okłamywać. Nim się zorientowałam to byliśmy już na miejscu. Trening chłopaków przeciągnął się do 3 godzin. Zmęczeni wróciliśmy wszyscy do hotelu. Każdy poszedł do swojego pokoju. Gdy tak siedziałam w swoim pokoju to rozmyślałam nad tym czy powiedzieć Andrzejowi o ciąży. A co tam raz kozie śmierć. Wzięłam telefon i napisałam SMS-a do Rojka by przyszedł do mnie szybko. Długo nie musiałam czekać bo po 5 minutach się zjawił. Pierwsze co zrobił po wejściu to ucałował moje usta. Po chwili usiadł naprzeciwko mnie. Wzięłam głęboki wdech.... Raz kozie śmierć.
- Co się stało Kochanie widzę że coś cie martwi.
- Słuchaj Andrzej możesz się na mnie obrazić albo i nie ale oboje musimy ponieść tego konsekwencje.
- Nie rozumiem za bardzo, możesz mówić jaśniej Nadii.
- Słuchaj Andrzej .........
- No co Kochanie ??
- Jestem w ciąży z tobą. Będziesz ojcem.
Po tych słowach Andrzej wstał i.........
------------------------------
Cześć Laseczki dawno mnie tu nie było ale miałam problemy jednak dałam sobie z nimi rade i jestem.
Jak myślicie co wykombinuje Andrzej.
Do zobaczenia a na dobranoc przystojniak <3
Człowieku kolejny rozdział dzisiaj ? wynagrodź nam to
OdpowiedzUsuńNie ma tak dobrze :D
OdpowiedzUsuń<3
kolejny może będzie w poniedziałek :D
Ty zły człowieku :( Tak długooo??
OdpowiedzUsuńKiedy następny rozdział ????????????????????????
OdpowiedzUsuń